Emu64.pl

Świat komputerów Commodore 64

Procesor i pamięć Commodore 64

Flickr.com, autor: lmorchard

W porównaniu z dzisiejszymi procesorami i możliwościami pamięciowymi komputerów, Commodore 64 może wydać się wręcz przedpotopowym wynalazkiem. Jednak w latach 80-tych był on obiektem pożądania i doskonale spełniał swe zadania.

Procesor

Commodore 64 był seryjnie wyposażony w 8-bitowy mikroprocesor MOS Technology 6510 o częstotliwości 1 MHz. Oznacza to, że z każdym odczytem lub zapisem do pamięci operacyjnej komputera stosowano 8-bitowe porcje informacji. Mikroprocesor ten był kompatybilny z mikroprocesorami używanymi w takich komputerach jak Atari, Apple i konsolach gier Nintendo.

Pamięć RAM

Pamięć RAM komputera składała się z 64 kB, stąd też wzięła się nazwa Commodore 64. Z owych 64 bajtów zaledwie 32 było napisanych dla aplikacji w języku BASIC. Dzisiaj taka pamięć komputera wydaje się być śmieszna, jednak w tamtych czasach była ona wystarczająca do tworzenia zaawansowanego oprogramowania użytkowego, choćby graficznego, muzycznego i oczywiście biurowego, a także gier. Naturalnie pamięć ta pozwalała również na tworzenie prostych aplikacji, takich jak zegar czy kalkulator. Na pamięć ROM składało się natomiast 20 bajtów, w których to zawarto obsługę języka BASIC i tablicę znaków, można powiedzieć, że było to właściwie serce systemu. Istniała również techniczna możliwość przepisania systemu operacyjnego z pamięci ROM do pamięci RAM, co za tym idzie możliwe były w związku z tym różnego rodzaju modyfikacje w systemie. Rezygnując z obsługi BASIC można było również odłączyć pamięć ROM uzyskując niemal pełne 64 kB pamięci. Co ciekawe był to pierwszy komputer, który dawał taką możliwość, gdyż późniejsze miały już system operacyjny ładowany z nośników zewnętrznych. Wszystkie te parametry sprawiły, że Commodore 64 był fantastycznie przygotowany do odtwarzania gier. To właśnie szeroki dostęp do gier sprawił, że Commodore 64 zyskało rzeszę fanów, jeśli dodać do tego dość przystępną jak na owe czasy cenę, uzyskamy wynik, który tłumaczy fakt produkcji tych komputerów przez niemal 12 lat.